Urlop a nadwaga
Planuję urlop…
Gdy zaczynamy myśleć o urlopie letnim, o plaży, opalaniu się, zaczynamy przyglądać się sobie, dodatkowym kilogramom odłożonym na brzuchu lub biodrach w ciągu kilku minionych miesięcy. I wtedy pojawia się pomysł, by się odchudzić, bo jeszcze jest trochę czasu, więc jest szansa, aby wyglądać lepiej.
Pacjent znajduje lekarza i w dobrej wierze przedstawia swój pomysł, oczekując szybkich rezultatów. Niestety, leczenie mające na celu redukcję zbędnych, niepotrzebnie nabytych kilogramów jest długotrwałym procesem. Zmiana wyglądu jest ważna dla każdego, ma jednak służyć poprawie zdrowia. Zastosowanie leku nie daje gwarancji, że pacjent schudnie 10 – 20 kilogramów, a jego sylwetka po latach braku ćwiczeń będzie sylwetką taką, jak z okresu np. licealnego.
Zmiana nawyków żywieniowych
Leczenie nadwagi czy leczenie otyłości nie opiera się wyłącznie na regularnym przyjmowaniu leku, obejmuje zmianę nawyków dotyczących odżywiania się i aktywności fizycznej. Od kilku lat kładziony jest duży nacisk na potrzebę regularnego ruchu.
Czasem wzorce wyniesione z domu rodzinnego są tak utrwalone, że sama myśl o spacerze lub bieganiu, gdy za oknem wieje silny wiatr, a deszcz kropi, jest nie do przyjęcia.
Warto rozmawiać z lekarzem o tym, że jest Ci trudno, że nie masz ochoty. Rozumiemy to, będziemy Cię wspierać.
Pamiętaj! Nawyki można zmienić i nauczyć się zdrowego stylu życia. Ale ich zmiana to proces, potrzebuje czasu.
Autor: dr Zofia Szczeklik-Kumala